niedziela, 30 października 2011

Zapach jesieni


Jesień znowu zapachniała kasztanami.
Liściem złotym, co na ziemię opadł,
purpurowo- złotawymi snami
zatrzymała zbliżający się listopad.

Odwiedziła lasu ciemne zakamarki, 
w szelest wietrznych myśli się wsłuchała,
w mchach skostniałych zostawiła swe podarki,
kolorami drzewa malowała.

Liście barwnie w blasku słońca dziś się mienią
a czas jakby zaczął płynąć wolniej,
świat za oknem zapachniał jesienią,
złotem, brązem, purpurową melancholią.

sobota, 8 października 2011

Erotyk jesienny



Erotyk jesienny

W zieleni twoich oczu ukryć się przed światem,
zatracić w wilgotności warg płonących żarem,
w dotyku się rozpłynąć, rozkoszować smakiem,
delektować oddechem powoli, wytrwale.

W zieleni twoich oczu rozmarzyć się lekko,
zatrzymać chwile szczęścia w uścisku twych dłoni
i ukryć gdzieś na zawsze pod senną powieką
twój obraz, który jesień spokojem przysłoni.